Pałac Buckingham jest główną londyńską rezydencją rodziny królewskiej od roku 1837 roku.W czasie naszej wyprawy Królowa przebywała na wakacjach w Szkocji ,o czym świadczył fakt iż nad pałacem powiewała flaga narodowa ,a nie królewska . W Pałacu można zwiedzać sale reprezentacyjne, podczas wyjazdu Królowej na wakacje pod koniec lata . Była więc okazja aby zobaczyć wnętrza pałacowe . W pałacu można także zwiedzić Galerię Królowej oraz Królewskie stajnie ,w których można podziwiać przepiękne karoce,powozy i uprzęż konnicy królewskiej, jak również wspaniałe rolls-royce 'y.Uwagę zwraca Złota Karoca zbudowana w 1762 r dla Jerzego III ,która jest używana przez Królową podczas uroczystości państwowych.
Największym zainteresowaniem wśród turystów z całego świata ,cieszy się odbywająca się o godz. 11.30 uroczysta zmiana warty . Tłum turystów utrzymywany jest w porządku przez policję konną . Turyści siedzieli nawet na pomniku Królowej Wiktorii ,który stoi na placu na przeciwko Pałacu Backingham . Nowi wartownicy zmierzają pieszo z Koszar Wellingtona ( tzw. domu gwardzistów ) ,gdzie stacjonują królewscy grenadierzy. Nowa warta spotyka się ze starą na dziedzińcu Pałacu Backingham i przy dźwiękach wojskowej muzyki odbierają symboliczne klucze. Charakterystyczne dla Gwarii Irlandzkiej są charakterystyczne czapy wykonane ze skóry niedźwiedziej . Jest to imponująca parada , a obserwująca to widowisko publiczność stanowi przekrój całego świata , istna Wieża Babel . Tylu różnych języków równocześnie nie miałyśmy dotychczas okazji usłyszeć. Obok nas stali Chińczycy ,Francuzi, Grecy, Niemcy , Japończycy , Rosjanie , Hiszpanie, Brazylijczycy i wielu innych. Coś niesamowitego .
Potem ulicą The Mall oraz Park St James udałyśmy się w kierunku Koszar Welligtona . W Parku St James posiedziałyśmy chwile na leżakach ( jak na plaży),podziwiając prześliczną roślinność . Na przeciwko Koszar Wellingtona mogłyśmy podziwiać pomnik gwardzistów . Na terenie koszar można zwiedzić kaplicę i muzeum grenadierów . Obecnie istnieje pięć arystokratycznych pułków piechoty ,a ich dowódcami są członkowie rodziny królewskiej .
Potem przeszłyśmy przez bramę w Pałacu Whitehall na reprezentacyjną ulicę Whitehall. Tutaj znajduje się Horse Guards ,który jest siedzibą naczelnego dowództwa brytyjskiej armii. Przed gmachem stoją konni wartownicy ,ubrani w strojne uniformy , hełmy z piórami i białe rękawiczki. Tu po wykonaniu kilku fotek z wartownikami skręciłyśmy w prawą stronę ulicy Whitehall ,w kierunku siedziby Premiera przy Downing street oraz w kierunku Parlamentu i Opactwa Westminster.
Wszystko o podróżach
sobota, 29 stycznia 2011
piątek, 28 stycznia 2011
Weekend w Londynie - wyjazd i pierwsze chwile
Pewnego wrześniowego piątkowego ranka wyleciałyśmy do Londynu. W Londynie -Luton wylądowałyśmy ok. godz. 8 mej rano. Z Luton dojechałyśmy do Victoria Station ( w Centrum Londynu) stosunkowo tanią linią autobusową Easy Bus ( charakterystyczne pomarańczowe napisy). Ponieważ nasz hotelik znajdował się w pobliżu Victorii Station poszłyśmy do hoteliku aby w depozycie pozostawić bagaż i rozpocząć zwiedzanie.
Naszą przygodę z Londynem rozpoczęłyśmy od Pałacu Backingham ,który znajduje się w pobliżu . Tam o 11.30 jak codziennie (kiedy nie pada) następuje uroczysta zmiana warty gwardzistów królewskich . Jest to imponująca parada ,przy dźwiękach orkiestry gwardzistów, która trwała do godziny 13 tej.
Naszą przygodę z Londynem rozpoczęłyśmy od Pałacu Backingham ,który znajduje się w pobliżu . Tam o 11.30 jak codziennie (kiedy nie pada) następuje uroczysta zmiana warty gwardzistów królewskich . Jest to imponująca parada ,przy dźwiękach orkiestry gwardzistów, która trwała do godziny 13 tej.
Weekend w Londynie
Mój wyjazd wo Londynu rozpoczął się w pewien czerwcowy dzień , kiedy na stronie internetowej www.wizzair.pl znalazłam opcję taniego przelotu na trasie Gdańsk -Londyn Luton na wrzesień więc wraz z córką postanowiłyśmy wyjechać na weekend do Londynu. Kupiłyśmy bilety i na tej samej stronie znalazłyśmy stosunkowo tani hotelik w centrum Londynu ( ok. 50 funtów /doba za pokój 2 -osobowy) ,który zarezerwowałyśmy przez internet . W okresie od czerwca do września opracowałyśmy sobie plan zwiedzania .
czwartek, 27 stycznia 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)